Obudził mnie głos w głośnikach : '' Szanowni pasażerowie . Prosimy o zapięcie pasów . Za chwilę lądujęmy'' . Posłusznie wykonałam polecenie .
~ 15 minut później ~
Tata otworzył drzwi do mojego nowego domu . W progu stało pięciu chłopaków .
-Cześć . Jestem Harry - pierwszy odważył się loczek .
- Hey . Jestem Neko - odpowiedziałam wesoło , a tata szturchnął mnie w bok , abym wyjawiła moje prawdziwe imię . - Em .. to znaczy Stephanie , ale wolę Neko .
-Hej . Jestem Liam .
-Zayn
-Louis
-N-niall - odpowiedział blondyn jąkając się .
-Neko - odpowiedziałam promiennie a chłopak upadła na ziemię . Reszta ruszyła po moje bagaże, tak jakby nic się nie stało .
- Emmm ..... co mu jest ? - spytałam Liama , gdyż tylko on został w pokoju , kładąc go na kanapę w salonie .
- Później Ci powiem , okej ?
-Jasne - odpowiedziałam wesoło . Spojrzałam się , co niesie Hazza i zauważyłam jak niesie torbę z moim kotkiem . Podbiegłam do niego i wzięłam .
- Ej , muszę ją zanieść - powiedział Harry .
- Tej nie musisz . - odpowiedziałam , wyjmując z torby kotka i pokazując mu go .
-Oooooo ... kotek ! - krzyknął chłopak , podbiegł do mnie , zabrał mi moje zwierzątko i uciekł do swojego pokoju .
-Ugh ... co Ty tam masz ? - spytał mnie zasapany Louis .
-Mangi !! - wydarłam się ucieszona
-Aha . Trafiła nam się fanka mangi i anime . Po prostu bosko . - skomentował Zayn .
-Coś Ci nie pasuje mordko . ?- spytałam go udając złą , na co zaczął się śmiać .
-Hmm ... mówią , że fanki mangi i anime są zboczone . To prawda ? - spytał mnie Liam .
- Tak . - odpowiedziałam
- Ha ha . To się Harry ucieszy - powiedział Louis - Harry , Harry !!!! - zaczął się drzeć na cały dom .
-Idę - odkrzyknął zielonooki .- Co jest ?
- Czy wiesz , że ona jest zboczona ? - spytał go Loui wskazując na mnie .
-Mhym . - mruknął po czym wszyscy spojrzeliśmy na niego z minami : o.O
-Skąd ? Czy ty czasem ... - powiedziałam , bojąc się czy nie czytał mojego pamiętnika.
-Tak , czytałem . - odpowiedział .
- Zabiję , zabiję . !!!- zaczęłam się drzeć na cały dom . - Albo nie . wyprostuję Ci te piękne loczki . - odpowiedziałam po czym zaczęłam się śmiać i ganiać go po całym domu .
-Mmmm ... chciałbym Cię zobaczyć z twoją przyjaciółką - rozmarzył się .
-A ja Ciebie bez loczków .
Po chwili . Chłopak wbiegł do swojego pokoju i zamknął się . Jak się okazało mieszka obok mnie . '' Cudownie . Normalnie bosko !! '' pomyślałam i wzięłam się za rozpakowywanie walizek , a po skończonej pracy wzięłam się za czytanie mojej najnowszej mangi .
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz