piątek, 8 lutego 2013

Rozdział 3 .


stylowa

Obudził mnie jakiś ciężar , który chodził po moich nogach . Gdy otworzyłam oczy , okazało się , że to Kropka . A więc Harold odniósł mi ją w nocy . Wyszłam z łóżka i skierowałam się do mojej łazienki . Gdyż , ponieważ pogoda była dosyć ładna ubrałam malinowe rurki .białą bluzkę outfit z czarnym sercem i czarne trampki . Weszłam z powrotem do pokoju zabierając ze sb telefon i Kropkę . Zeszłam na dół schodami do kuchni . Oczywiście wszyscy jeszcze spali , więc postanowiłam zrobić śniadanie . Usmażyłam naleśniki i wyjęłam z lodówki Nutellę z podpisem '' Niall '' na co zaczęłam się śmiać . Mój śmiech wybawił z pokoju właściciela owej Nutellii . Zszedł po schodach i patrzył się na mnie z miną typu '' WTF ?! '' . Ja tylko przytuliłam chłopaka na powitanie i pokazałam mu podpis na słoiku . Blondyn uśmiechnął się a po chwili krzyknął :
-Oooo !!! Śniadanie !!! . Dziękuję . -  wyszczerzył się po czym mnie ponownie przytulił .
- Tylko Niall , to jest wiesz , dla wszystkich . - skarciłam go wzrokiem .
-Ehhh ... No ok . - po tych słowach do kuchni weszła reszta domowników .
-Naleśniikiii !!! - wykrzyknęli równocześnie , co wywołało śmiech na twarzach wszystkich osób zgromadzonych w tym pomieszczeniu . Zjedliśmy śniadanie wspólnie a po skończonym posiłku niektórzy , czyli ja , Harry , Niall i Liam udaliśmy się do naszych pokoi  , a Zayn i Lou do salonu . Wchodząc do pokju przypomniałam sobie , że zostawiłam w kuchni mojego kotka . Wróciłam się i zauważyłam , że kotka tam nie było . Udałam się do salonu w celu poszukiwań , lecz i tam go nie było . A więc , pozostało jeszcze jedno miejsce , a mianowicie pokój loczka . Ustałam wreszcie przed drzwiami i zapukałam . Usłyszałam tylko '' Nie oddam Ci go Neko  ! ''
-No ej , ale to mój kotek - odpowiedziałam przez drzwi.
-Nic nie słyszę ! Na na na na na . - zaczął nucić jakąś melodię .
-Jak nie , to nie . Foch . ! - krzyknęłam i weszłam do mojego pokoju .Usiadłam przy biurku i wzięłam się za rysownie . Tak , rysowałam . Rysowałam postacie z codziennych wydarzeń w wersji mangowej . Kto wie , może kiedyś wydam moją książkę ? :D .Nawet narysowałam dzisiejszą kłótnię Harrego z Niallem o Oreo .  .







                        
                                                 

______________________________________________________________________________-
Tak , wiem , że mało . Prawdopodobnie jutro dodam resztę dnia :D .